Podsumowanie sezonu 2013/2014 w sekcji

Nadchodzi powoli czas wakacji i zasłużonego odpoczynku po ciężkim sezonie treningów, turniejów i meczów a więc również dobry czas na to aby podsumować to co wydarzył się w ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy. Były i spektakularne zwycięstwa i radość ale jak to bywa w sporcie również bolesne porażki i smutek.

To co sprawiło radość i satysfakcję:

1. W każdej kategorii wiekowej grał nasz zespół
2. I miejsce – Junior Starszy
3. I miejsce – Junior
4. III miejsce – Kadet ( pomimo, że cały zespół o rok młodszy )
5. I miejsce –  młodzik
6. II miejsce – chłopcy ( choć dopiero zaczynają przygodę z koszykówką)
7. Prawie 150 dzieci w grupach naborowych tworzonych w szkołach.
8. Zaangażowanie i solidna praca w każdej drużynie
9. Bardzo dobra atmosfera wśród chłopaków bez podziału na wiek i drużynę w której ćwiczyli i grali
10. Super prowadzona i aktualizowana strona internetowa.
11. Wielkie zaangażowanie i pomoc Rodziców
12. Bardzo mała liczba kontuzji
13. Wielka pomoc sponsorów i przyjaciół sekcji

To co sprawiło nam smutek:

1. Brak awansu do Finałów Juniorów Starszych
2. Brak awansu do Finałów Juniorów
3. Brak awansu do Półfinałów Młodzików – choć tutaj dopadł pech, bo przecież z dwoma zwycięstwami w turnieju z reguły się awansuje ( zadecydowały małe punkty)

Tych dobrych rzeczy było na szczęście zdecydowanie więcej niż tych złych. Choć boli fakt braku awansu do Mistrzostw Polski chociaż jednego z naszych zespołów to pragnę zwrócić uwagę na jeden fakt. W przeciwieństwie do wielu zespołów w kraju, które bazują na sprowadzanych do klubu zawodnikach z zewnątrz nasza sekcja opiera się głównie na własnych wychowankach. Uważam, że tą drogą należy podążać. Finał Mistrzostw Polski jest tylko jednym z miłych etapów kształtowania dobrego gracza. Dlatego nie przejmuję się bardzo brakiem awansów. Najważniejsze żeby NASI chłopcy czuli, że są najważniejsi i czuli, że na nich stawiamy. A jeśli się nam trafią takie dobre ” nabytki-brylanciki” z zewnątrz jak Kacper Majka czy Rafał Zgłobicki to przyjmiemy ich z otwartymi ramionami , choć pozycję i miejsce na boisku muszą wywalczyć sobie w uczciwej rywalizacji z naszymi chłopakami. Miejmy nadzieję, że docenią to jak zostali przyjęci i zostaną z nami na kolejny sezon. Jestem pewny, że wcześniej czy później upragniony, przede wszystkim przez chłopaków, sukces w postaci awansu w końcu przyjdzie, a z drugiej strony chłopaki zrozumieją, że najważniejsze to ciągła praca nad sobą i dążenie do perfekcji. Tylko takie podejście gwarantuje sukces i szansę gry na poziomie seniorskim. Cieszy duża ilość dzieciaków, które stawiają pierwsze kroki w szkołach na terenie całego Krakowa a także w Zielonkach. Trenerzy z nimi pracujący wykonali w tym sezonie kawał dobrej roboty.

PODZIĘKOWANIA

Dziękuję wszystkim zawodnikom sekcji za pracę, zaangażowanie oraz postawę na treningach i meczach, ale przede wszystkim za postawę w codziennym życiu.

Podziękowania dla trenera Marcina Kękusia, który w ogromnym stopniu przyczynił się do tego, że sekcja pozyskała środki na spokojne i dobre funkcjonowanie.

Dziękuję trenerom, którzy zarówno w sekcji ale i również w szkołach podczas ciężkiej pracy z najmłodszymi adeptami koszykówki włożyli wiele wysiłku i zaangażowania a byli to:  Aneta Dragosz, Marcin Kękuś, Przemysław Biliński, Kacper Lachowicz, Remigiusz Kurek, Szymon Czepiec, Łukasz Kasperzec oraz trener od przygotowania kondycyjnego Maciej Giza.

W IMIENIU WSZYSTKICH TRENERÓW DZIĘKUJEMY:

– Wszystkim naszym dobroczyńcom i sponsorom bez których nie byłoby młodzieżowej męskiej koszykówki

– Jakubowi Gurda za pomoc w ciągu całego sezonu

– Zarządowi oraz pracownikom klubu

– Dziękujemy przede wszystkim WAM RODZICOM za pomoc i wsparcie przez cały rok, to WY jesteście głównymi sponsorami i darczyńcami dzięki którym sekcja ciągle trwa i wciąż się rozwija.