Weselny klimat

Źródło: TS Wisła
Data publikacji: 15 stycznia 2019

Swego czasu tradycją krakowskiego futbolu były coroczne derbowe pojedynki, których stawką była Herbowa Tarcza Miasta Krakowa. Dzisiaj wypada czterdziesta pierwsza rocznica pojedynku, który został rozegrany na obiekcie przy ulicy Kałuży i był wyjątkowy z kilku powodów.

Wisła grała wtedy w ekstraklasie, drużyna z drugiej strony Błoń dwie klasy niżej. Zespół Białej Gwiazdy prowadził w tamtym okresie Orest Lenczyk. Pochodzący z Sanoka szkoleniowiec najpierw przez dwa lata był asystentem Aleksandra Brożyniaka, pod którego wodzą Wisła zajęła trzecie miejsce na mecie sezonu 1975/76 i awansowała do Pucharu UEFA, w którym udało się piłkarzom z Reymonta wyeliminować Celtic Glasgow. Lenczyk przejął zespół latem 1977 roku i od razu pod jego wodzą trójkolorowa drużyna wygrała pięć spotkań z rzędu. Zresztą w dziewiętnastu meczach, jakie rozegrano jesienią 1977 roku (cztery kolejki wiosenne odbyto awansem na prośbę ówczesnego selekcjonera kadry narodowej Jacka Gmocha z uwagi na wyjazd polskiej reprezentacji na Mundial do Argentyny) Wisła przegrała dopiero w ostatnim meczu. Lepszym zespołem od podopiecznych Oresta Lenczyka okazała się dopiero Legia w pojedynku rozgrywanym w potwornej zamieci śnieżniej. Porażka ta nie zmieniła jednak wiele w ligowej tabeli- Wisła ciągle prowadziła na czele stawki. Zmieniło się za to trochę w kadrze zespołu z Reymonta. Z Wisły do Arki Gdynia odszedł Adam Musiał, który mimo ogromnej klasy sportowej, finalnie nie zdołał się porozumieć z prowadzącym Białą Gwiazdę Lenczykiem. Zastąpił go sprowadzony z Hutnika Marek Motyka, którego debiut przypadł właśnie na krakowskie derby.

W Wiśle zabrakło oprócz wytransferowanego Musiała także Andrzeja Iwana i Adama Nawałki. Dzień przed derbowym spotkaniem odbył się bowiem ślub i wesele „Ajwena”, na którym świadkiem był właśnie późniejszy selekcjoner reprezentacji. Orest Lenczyk desygnował więc do gry następującą jedenastkę: Stanisław Gonet- Antoni Szymanowski, Henryk Maculewicz, Henryk Szymanowski, Marek Motyka- Kazimierz Gazda, Zdzisław Kapka, Jan Jałocha- Leszek Lipka, Kazimierz Kmiecik, Michał Wróbel.

Spotkanie rozgrywane na śniegu było typowym meczem walki, w którym lepsza technicznie Wisła nie miała możliwości pokazania pełni swojej jakości piłkarskiej i większych umiejętności. Jednak nawet w takiej sytuacji zespół Białej Gwiazdy zagrał przede wszystkim mądrze zdając sobie sprawę, że koniec końców góruje nad lokalną rywalką. Jedyna bramka meczu padła po strzale Jana Jałochy w trzydziestej piątej minucie spotkania. Pomocnik Wisły uderzył z dystansu piłka nabrała rykoszetu na śniegu i wpadła do siatki. Później ekipa z Reymonta kontrolowała przebieg gry i dowiozła jednobramkowe zwycięstwo do końca. W 141 Świętej Wojnie Wisła Pany!

Niecałe pięć miesięcy później Kraków cieszył się z odzyskania po dwudziestu ośmiu latach krajowego czempionatu. Mistrzem Polski Anno Domini 1978 została Wisła Kraków!