Wojewódzki Finał Plażowej Piłki Siatkowej

Źródło: TS Wisła
Data publikacji: 28 czerwca 2021

W rozgrywanym w niedzielę Wojewódzkim Finale Plażowej Piłki Siatkowej nasze młodziczki zaliczyły dość udany występ.

Do finałowych rozgrywek awansowały dwie nasze drużyny w składach Luty i Strzała oraz Tworzydło i Mółka.

Para Luty/Strzała po zaciętym meczu z Hajdas/Madej przegrała po tie-breaku 2:1. W drugim meczu również musiały uznać wyższość pary Florek/Podgórni przegrywając 2:0.
Druga para wiślaczek Tworzydło/Mółka pierwszy mecz rozegrała przeciwko Mirek/Stawiarska dość pewnie wygrywając 2:0. W kolejnym meczu przeciwko Hermaniuk/Mulka przegrały 2:0 i wylądowały na prawą stronę tabeli gdzie w kolejnym spotkaniu zagrały z Żuk/Kurek tym razem wygrały 2:0.

Mecz o wejście do półfinału rozegrały z Jasińska/Szewczyk. Niestety mecz nie poszedł po ich myśli, przegrały 2:0 tym samym odpadły z turnieju.

Był to nasz pierwszy turniej na piasku. Miałyśmy kilka treningów, na których dużo się nauczyłyśmy. Myślę że przez te kilka tygodni zrobiłyśmy duży postęp, w porównaniu do tego co było na pierwszym treningu. Jesteśmy bardzo zadowolone z awansu do finału i tego, że mogłyśmy tu dziś zagrać. To dla nas sukces. 

Niestety nie poszło nam dzisiaj, przeciwniczki okazały się lepsze. Wiemy też już jakie błędy popełniłyśmy. Pierwsze koty za płoty. Pierwsze doświadczenie zdobyte. Na pewno postaramy się je wykorzystać w kolejnych rozgrywkach tak aby nasz wynik się poprawił – podsumowała udział w finale Natasza Luty.

 

O komentarz poprosiliśmy także Karolinę Mółkę.

Biorąc pod uwagę, że był to nasz pierwszy turniej, pokazałyśmy się z niezłej strony. Grało nam się dobrze, mimo dużego upały dałyśmy z siebie wszystko, lecz po paru rozegranych meczach, dopadało nas już zmęczenie. Niestety w tym roku nie udało się nam awansować do Mistrzostw Polski, ale w następnym roku postaramy się zajść jak najdalej i pokazać na co nas stać!

Również Tomasz Sobieraj trener młodych wiślaczek podsumował sezon plażowy:
Dziewczyny mogą być z siebie dumne. Pierwsze zetknięcie z piaskiem i awans do finałów wojewódzkich daje nadzieję na lepsze wyniki w przyszłości. Dziś zdecydowało ogranie na piachu, przeciwniczki były po prostu lepsze. Zawodniczki zebrały cenne doświadczenie, które mam nadzieję zaprocentuje w kolejnych turniejach. Trenujemy dalej i spróbujemy za rok.