Młodzi bez strachu

Źródło: TS Wisła
Data publikacji: 4 sierpnia 2019

Wczoraj o godzinie 10:30 swój sparing rozegrały rezerwy Wisły. Druga drużyna wróciła do struktur klubowych Białej Gwiazdy po trzech latach. Trenerem zespołu został dwudziestodziewięcioletni Adrian Filipek, który w przeszłości pełnił funkcję koordynatora do spraw sportowych Akademii Piłkarskiej Wisły Kraków, a także prowadził drużyny U-14, U-15, U-16 i U-17 Wisły Kraków, oraz miał okazję pełnić funkcję trenera Kadr Małopolski.

Naprzeciwko drużyny opartej w większości na piłkarzach wywodzących się z Akademii Piłkarskiej Wisły Kraków stanął zespół gospodarzy czyli Wieczystej Kraków. Na stadionie przy ulicy Chałupnika 16 podopiecznych Adriana Filipka czekało niełatwe zadanie. W drużynie Wieczystej prowadzonej przez Przemysława Cecherza wystąpiło sporo zawodników mających doświadczenie z występów na boiskach ekstraklasy i pierwszej ligi. Na poziomie pierwszej ligi grali prawy obrońca Adrian Frańczak, który w ubiegłym sezonie występował w GKS-ie Katowice, stoper Krzysztof Kalemba grający w zeszło sezonowych rozgrywkach w Garbarni, oraz reprezentujący swego czasu barwy Okocimskiego Brzesko lewy defensor Mateusz Niechciał. W ekstraklasie z kolei mieli okazję zagrać obrońca Marcin Makuch, prawy pomocnik Maciej Bębenek (Widzew, Polonia Bytom, Górnik Zabrze), środkowy pomocnik Dariusz Gawęcki (Zagłębie Sosnowiec) oraz wychowanek Wisły Bartosz Iwan. Ten ostatni w koszulce z Białą Gwiazdą na piersi wystąpił zaledwie raz- w meczu półfinału Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin 6 czerwca 2005 roku, kiedy to drużyna z Reymonta wygrała 1-0 po golu Pawła Brożka. Iwan na placu gry przebywał wówczas 54 minuty. Potem odszedł do Widzewa, z którym w 2006 roku awansował do ekstraklasy. W swoim debiucie zdobył zwycięskiego gola, który przesądził o zwycięstwo Łodzian nad Dyskobolią w spotkaniu inaugurującym sezon 2006/2007. W kolejnych sezonach grał między innymi w Odrze Wodzisław, Piaście Gliwice, czy w Górniku Zabrze. Na lewej stronie pomocy w zespole żółto-czarnych wystąpił wczoraj z kolei Piotr Madejski, który oprócz ekstraklasowej gry przy Roosevelta ma za sobą także krótki występ w sparingu reprezentacji Polski przeciwko Bośni i Hercegowinie w grudniu 2007.

W zespole rezerw Białej Gwiazdy trzon stanowili piłkarze, którzy swoje pierwsze poważne kroki w futbolu stawiali w Akademii Piłkarskiej Wisły Kraków. W bramce stanął Kacper Chorążka, którego po przerwie zmienił Kamil Broda. W bloku defensywnym drużyny prowadzonej przez Adriana Filipka wystąpił na prawej stronie Daniel Morys, którego zmienił w 60 minucie gry Kacper Chełmecki. Na lewej obronie całe 90 minut zagrał Damian Korczyk. W pomocy z kolei wystąpili Arkadiusz Kasia, Kamil Bentkowski i Kacper Myszogląd. Ze wszystkich tych piłkarzy, którzy terminowali w Akademii i spędzili większość swojego futbolowego w grupach młodzieżowych przy Reymonta na poziomie ekstraklasy zagrał jedynie Morys, który zaliczył pełne 90 minut w meczu z Arką w Gdyni 13 maja tego roku.

Oprócz wywodzących się z Akademii Piłkarskiej zawodników na placu gry pojawił się także sprowadzony latem z Unii Tarnów szesnastoletni Paweł Koncewicz- Żyłka, a także mający za sobą występy w pierwszej drużynie Emmanuel Kumah i Artur Balicki. Mimo ogromnej różnicy w doświadczeniu młodzi zawodnicy nie przestraszyli się piłkarskich wyjadaczy i stoczyli bardzo wyrównany, chociaż ostatecznie przegrany pojedynek. Pierwszego gola zdobyła Wieczysta a autorem trafienia w 5 minucie był Frańczak. Wisła zdołała jednak nie tyle odrobić straty, co wyjść na prowadzenie. Najpierw wyrównał w 12 minucie sprowadzony zimą z Ruchu Chorzów Artur Balicki, a w 29 minucie trafienie dla Białej Gwiazdy zaliczył Kacper Myszogląd. Piłkarze obydwu drużyn schodzili jednak do szatni z remisem bo w 42 minucie wyrównał Gawęcki. Po przerwie Wieczysta odskoczyła naszym młodym piłkarzom i zdobyła dwa gole za sprawą Frańczaka w 50 minucie i Madejskiego w 60. Dwie minuty później bramkę dla Wisły zdobył Balicki po asyście najmłodszego na placu gry piętnastoletniego Kacpra Chełmeckiego, ale nie udało się zespołowi z Reymonta doprowadzić do wyrównania.

Już 10 sierpnia druga drużyna Białej Gwiazdy rozegra swój pierwszy mecz w IV lidze. Przeciwnikiem Wisły będzie zespół Wiślan Jaśkowice.

Wykorzystane w tekście zdjęcia pochodzą ze strony kswieczysta.com